Dla wcześniaków siłą jest… Mozart
Autor: Karolina Kowalska, dodany 5 kwietnia 2018r.
Movember czyli listopad miesiącem troski o zdrowie mężczyzn.
Autor: Karolina Kowalska, dodany 5 kwietnia 2018r.
Małe, bezbronne i bezsilne. Wcześniaki nie mają łatwego startu. Mają jednak wsparcie w postaci twórczości osiemnastowiecznego kompozytora, Wolfganga Amadeusza Mozarta.
Izraelscy naukowcy przeanalizowali jak pacjenci z oddziałów neonatologicznych reagują na różną muzykę. Codziennie przez pół godziny mali melomani dostawali porcję różnych utworów Mozarta w wielu aranżacjach i wykonaniach.
Okazuje się, że Maluchy słuchające Mozarta szybciej nabierają sił i zwiększają swoją masę w porównaniu do dzieci, które słuchały muzyki współczesnej lub walczyły w ciszy.
Nie wiadomo w jaki sposób Wolfgang Amadeusz wpływa na dzieci, ale włączenie nie zbyt głośno jego utworów uspokaja pacjentów (spada im tętno oraz zmniejsza liczba oddechów). Prowadzący badania dr Dror Mandel z Uniwersytetu w Tel Awiwie przekonuje, że dzięki uspokojeniu i wyciszeniu dzieci tracą mniej energii, którą wykorzystują na wzrost.
Mechanizm tej prawidłowości nie jest znany. Istnieje podejrzenie, że powtarzalność motywów może korzystnie oddziaływać na kore mózgu. Izraelskie wnioski będą jeszcze analizowane w dalszych badaniach.
Wiadomo, że odpowiednia masa ciała jest jednym z podstawowych kryteriów pozwalających rodzicom na zabranie Malucha do domu. Jest to parametr, który codziennie ocenia personel oddziału, ponieważ większa masa pacjenta jest równoznaczna między innymi z większą odpornością na infekcje.
Bez wątpliwości słuchanie dobrej muzyki od najmłodszych lat pozytywnie wpływa na zdrowie… oraz na muzyczne gusta.
W 1993 roku przeprowadzono badania, które wykazały, że studenci słuchający Mozarta przez minimum 10 minut dziennie reagowali szybciej i skuteczniej na zagadki intelektualne niż ich rówieśnicy omijający klasykę w słuchawkach.
Badania te były inspiracją dla naukowców z Izraela i bodźcem dla rodziców, którzy masowo wykupowali w USA płyty z muzyką Wolfganga dla swoich dzieci.
Inne grupy badawcze zajęły się kurami i krowami. Dziobiąco-drepczące ptaki oraz łaciate mućki, które w głośnikach swoich pomieszczeń hodowlanych miały dźwięki Mozarta były bardziej efektywne niż przedstawiciele tych gatunków z innych budynków.
Źródło: eurekAlert